Opieramy tak wiele naszych środków do życia na dobrych danych, ale zarządzanie tymi danymi we właściwy sposób jest zadaniem samym w sobie.

1. Filtry

Więc to od czego zaczniemy, to filtry. Przez filtry, mówię tu o analityce, a konkretnie o Google Analytics. Kiedy wejdziesz do administratora Google Analytics, będzie tam sekcja Filtry. Po lewej stronie znajduje się sekcja, w której znajdują się wszystkie filtry dla wszystkiego, co znajduje się na danym koncie, a następnie sekcja dla każdego widoku dla filtrów. Filtry pomagają wykluczyć lub włączyć określony ruch na podstawie zestawu parametrów.

Odfiltrowywanie biura, biura domowego i ruchu agencyjnego
Więc zazwyczaj to, co znajdziemy, to jedna właściwość Analytics dla Twojej strony internetowej, i ma jeden widok, który jest wszystkie dane strony internetowej, która jest domyślna, że Analytics daje Ci, ale potem nie ma filtrów, co oznacza, że nie jesteś wykluczając rzeczy, takich jak ruch biurowy, twoich wewnętrznych ludzi odwiedzających stronę internetową, lub home office. Jeśli masz grupę ludzi, którzy pracują w domu, uzyskać ich adresy IP, wykluczyć je z tego, ponieważ nie koniecznie chcesz swój ruch wewnętrzny stłumić rzeczy, takich jak konwersje, zwłaszcza jeśli robisz rzeczy, jak sprawdzanie własnych formularzy.

Dawno nie miałeś ołowiu i może wypełniłeś formularz, żeby się upewnić, że działa. Nie chcesz, aby to przyszło jako konwersja, a następnie spieprzyć swoje dane, zwłaszcza jeśli jesteś stroną niskonakładową. Jeśli masz milion odwiedzin dziennie, to może to nie jest dla Ciebie problem. Ale jeśli jesteś jak reszta z nas i niekoniecznie masz tyle ruchu, coś takiego może być dużym problemem, jeśli chodzi o natężenie ruchu, który widzisz. Wtedy ruch agencyjny również.

Więc agencje, upewnij się, że filtrujesz swój własny ruch. Znowu takie rzeczy jak Twój programista internetowy, jakiś wykonawca, z którym pracowałeś krótko, naprawdę upewnij się, że filtrujesz wszystkie te rzeczy, ponieważ nie chcesz, aby zanieczyszczały one Twój główny profil.

Tworzenie widoku testowego i inscenizacyjnego
Inną rzeczą, którą polecam, jest stworzenie czegoś, co nazywamy testem i inscenizacją. Zazwyczaj w naszych profilach analitycznych mamy trzy różne widoki. Jeden z nich nazywamy głównym, i to jest widok, który ma wszystkie te filtry zastosowane do niego.

Więc widzisz tylko ten ruch, który nie jest tobą. To klienci, ludzie odwiedzający twoją stronę, prawdziwi ludzie, nie ludzie z twojego biura. Potem drugi widok nazywamy testem i inscenizacją. Więc to jest tylko twój serwer inscenizacyjny, który jest naprawdę miły. Na przykład, jeśli masz inny adres URL dla swojego serwera, który powinieneś mieć, to możesz po prostu włączyć ten ruch. Następnie, jeśli robisz ulepszenia na stronie lub zaktualizowałeś swoją instancję WordPressa i chcesz się upewnić, że Twoje cele nadal strzelają poprawnie, możesz zrobić to wszystko i zobaczyć, że to działa w widoku testowym i inscenizacyjnym bez zanieczyszczania głównego widoku.

Test na drugiej nieruchomości
To naprawdę pomocne. Potem trzecia rzecz to sprawdzenie na drugiej posesji. To jest łatwe do zrobienia z Google Tag Manager. Co będziemy mieli ustawione w większości naszych kont Google Tag Manager jest to, że będziemy mieć nasze zwykłe analizy i większość rzeczy idzie do niego. Ale jeśli testujemy coś nowego, na przykład metrykę zużycia zawartości, którą zaczęliśmy wystawiać tego lata, to chcemy mieć pewność, że ustawimy drugi widok analityczny i przetestujemy nowe rzeczy, które próbujemy przejść do drugiej właściwości analitycznej, a nie do widoku.

Więc masz dwie różne właściwości analityczne. Jedna z nich jest twoją główną właściwością. To jest miejsce, do którego trafiają wszystkie zwykłe rzeczy. Następnie masz drugą właściwość, która jest, gdzie testujesz rzeczy, i to jest naprawdę pomocne, aby upewnić się, że nie masz zamiar spieprzyć coś przypadkowo, gdy próbujesz jakieś szalone nowe rzeczy, jak konsumpcja treści, które mogą się całkowicie zdarzyć i na pewno stało się, jak testowaliśmy produkt. Nie chcesz zanieczyszczać swoich głównych danych czymś innym, co próbujesz wypróbować.

Więc wyślij coś do drugiej posesji. Robisz to dla stron internetowych. Zawsze masz inscenizację i na żywo. Więc dlaczego nie zrobiłbyś tego dla swoich analityków, gdzie masz inscenizację i na żywo? Więc zdecydowanie rozważyć ustanowienie drugiej nieruchomości.

2. Strefy czasowe

Kolejną rzeczą, z którą mamy wiele problemów, są strefy czasowe. Oto, co się dzieje.

Powiedzmy, że twoja strona internetowa, podstawowa instalacja WordPressa i nie zmieniłeś strefy czasowej w WordPressie, więc jest ustawiona na UTM. To jest domyślne ustawienie w WordPressie, chyba że go zmienisz. Więc teraz masz swoje dane dla swojej strony internetowej mówiąc, że jest to UTM. Następnie powiedzmy, że twój zespół marketingowy jest na Wschodnim Wybrzeżu, więc mają wszystkie swoje narzędzia ustawione na czas wschodni. Wtedy twój zespół sprzedaży jest na Zachodnim Wybrzeżu, więc wszystkie ich narzędzia są ustawione na czas Pacyfiku.

 

Możesz więc skończyć z sytuacją, w której powiedzmy, że na przykład masz stronę internetową, na której używasz wtyczki formularza do WordPressa. Wtedy, gdy ktoś przesyła formularz, jest on zapisywany na Twojej stronie internetowej, ale wtedy te dane również są przenoszone do Twojego CRM sprzedaży. Więc teraz Twoja strona internetowa mówi, że ta liczba przewodów przyszedł w tym dniu, ponieważ jest w trybie UTM. Cóż, dzień się skończył, albo jeszcze się nie zaczął, a teraz masz wschodni, czyli wtedy, gdy Twoje narzędzia analityczne rejestrują liczbę leadów.

Ale trzecią zmarszczką jest to, że masz Salesforce lub HubSpot lub cokolwiek Twój CRM rejestruje teraz czas Pacyfiku. Więc to oznacza, że masz tę ogromną lukę, kto wie, kiedy to się stało, a Twoje dane nigdy nie znajdą się w kolejce. Jest to niezwykle frustrujące, zwłaszcza jeśli próbujesz zdiagnozować, dlaczego na przykład składam formularz, ale nie widzę ołowiu, lub jeśli masz inne problemy z higieną danych, nie można dopasować dane i to dlatego, że masz różne strefy czasowe.

Więc zdecydowanie sprawdź strefy czasowe każdego produktu, którego używasz - strona internetowa, CRM, analityka, reklamy, wszystko. Jeśli ma strefę czasową, wybierz jedną, trzymaj się jej. To jest twoja kanoniczna strefa czasowa. Zaoszczędzi ci to tyle bólu głowy, zaufaj mi.

3. Uznanie

Następna rzecz to przypisanie. Atrybucja jest zupełnie innym wykładem samym w sobie, poza tym, o czym dzisiaj tu mówię.

Różne narzędzia mają różne sposoby pokazywania przypisania
Ale to, co uważam za frustrujące w przypisywaniu, to fakt, że każde narzędzie ma swój własny, niecodzienny sposób działania. Analityka jest jak ostatnie nie bezpośrednie kliknięcie. To wspaniale. Reklamy mówią, że może będziemy je przypisywać, a może nie. Jeśli poszedłeś na stronę tydzień temu, może nazwiemy to konwersją widoków. Kto wie, jak ją nazwiemy? Wtedy Facebook ma zupełnie inne okno atrybucji.

Możesz użyć narzędzia, takiego jak Supermetria, aby zmienić okno atrybucji. Ale jeśli nie rozumiesz, co to jest domyślne okno atrybutów, po prostu utrudnisz sobie pracę. Jest też HubSpot, który mówi, że pierwsze dotknięcie ma znaczenie, więc oczywiście HubSpot nigdy nie zgodzi się z Analytics i tak dalej. Każde narzędzie ma swój własny, mały, specjalny sos i to, w jaki sposób dokonuje atrybucji. Więc wybierz źródło prawdy.

Wybierz swoje źródło prawdy
To najlepsze, co można zrobić, to po prostu powiedzieć, "Wiesz co? Najbardziej ufam temu narzędziu." Więc to jest twoje źródło prawdy. Nie próbuj dopasować tego źródła prawdy do tego źródła prawdy. Doprowadzisz do szaleństwa. Musisz się upewnić, że przynajmniej wiesz, że takie rzeczy jak twoje strefy czasowe są jasne, więc to wszystko jest ustalone.

Bądź szczery co do ograniczeń
Ale potem naprawdę chodzi tylko o to, by być szczerym co do swoich ograniczeń.

Wiedz, gdzie rzeczy koniecznie spadną, i to dobrze, ale przynajmniej masz to źródło prawdy, któremu możesz przynajmniej zaufać. To jest najważniejsza rzecz z przypisaniem. Upewnij się, aby spędzić czas i przeczytać, jak każde narzędzie obsługuje przypisywanie, więc kiedy ktoś przychodzi do Ciebie i mówi: "Cóż, widzę, że mamy 300 wizyt z tej kampanii reklamowej, ale w Facebooku mówi, że mamy 6000.

Dlaczego tak jest? Masz odpowiedź. To może być trochę ekstremalny przykład, ale to znaczy, że widziałem dziwniejsze rzeczy z przypisaniem do Facebooka kontra przypisanie do Analityki. Mówiłem nawet o takich rzeczach jak Mixpanel i Kissmetrics. Każde narzędzie ma swój własny, mały, specjalny sposób rejestrowania atrybutów. Nigdy nie jest taki sam jak każdy inny. Nie mamy standardu w branży, jak to działa, więc upewnij się, że rozumiesz te kawałki.

4. Interakcje

Wtedy ostatnia rzecz to to, co nazywam interakcjami. Największą rzeczą, którą uważam, że ludzie robią tutaj źle, jest to, że w Google Tag Manager daje Ci dużo liny, na której możesz się powiesić, jeśli nie jesteś ostrożny.

Interaktywne hity GTM
Jedną z największych rzeczy jest to, co nazywamy interaktywnym hitem w porównaniu z nieinteraktywnym. Powiedzmy więc, że w Google Tag Manager masz głębokość przewijania.

Chcesz zobaczyć, jak daleko w dół strony ludzie przewijają. Przy 25%, 50%, 75% i 100%, to będzie wysyłać alerty i powiedzieć, jak daleko w dół przewijali na stronie. Cóż, chodzi o to, że możesz to również uczynić interaktywnym. Więc jeśli ktoś przewinie stronę w dół o 25%, można powiedzieć, że to interaktywny hit, co oznacza, że osoba nie jest już odbijany, ponieważ jest to liczenie interakcji, które dla Twojej konfiguracji może być wielki.

Wskaźnik odbicia piłki w grach
Ale to, co widziałem, to pozbawione skrupułów agencje, które przychodzą i mówią, że jeśli osoba przewinie 2% strony w dół, to teraz jest to interaktywny hit. Nagle stopa odbicia klienta spada z 80% do 3%, a oni myślą: "Ta agencja jest niesamowita". Nie są niesamowici. Oni kłamią. To tutaj Google Tag Manager może naprawdę manipulować twoimi wskaźnikami. Więc uważaj, kiedy używasz interaktywnych hitów.

Absolutnie, może to całkowicie sprawiedliwe, że jeśli ktoś czyta Twoją treść, może po prostu przeczytać tę jedną stronę, a następnie nacisnąć przycisk wstecz i wrócić. To całkowicie sprawiedliwe, aby użyć czegoś takiego jak głębia przewijania lub pewien fragment treści wchodzący w port widoku użytkownika, który byłby interaktywny. Ale to nie znaczy, że wszystko powinno być interaktywne. Więc po prostu wybierz go z powrotem na interakcje, których używasz, lub przynajmniej podejmij mądre decyzje dotyczące interakcji, które zdecydujesz się użyć. Więc możesz za to grać o swój współczynnik odbicia.

Ustawienie celów
W takim razie również ustawienie bramki, to duży problem. Wiele osób domyślnie ma ustawione cele docelowe w Analityce, ponieważ nie wiedzą jak ustawić cele oparte na zdarzeniach. Ale to, co się dzieje, to cel docelowy, mam na myśli, że wypełniłeś formularz, dostałeś się na stronę z podziękowaniami i nagrywasz odsłony tej strony jako cele, co tak, to jest jeden ze sposobów, aby to zrobić.

Ale problem polega na tym, że wiele osób, które nie są bardzo dobre w internacjonalizacji, będzie zakładać zakładki na tej stronie lub będą wracać do niej od czasu do czasu, ponieważ może umieścić kilka naprawdę przydatnych informacji na stronie z podziękowaniami, co jest tym, co należy zrobić, z wyjątkiem tego, że ludzie ciągle odwiedzają ją ponownie bez faktycznego wypełnienia formularza. Więc teraz Twój kurs wymiany jest cały popsuty, ponieważ opierasz go na miejscu przeznaczenia, a nie na rzeczywistej akcji wysyłanego formularza.

Więc uważaj na to, jak ustawiasz cele, bo to może również naprawdę zagrać w sposób, w jaki patrzysz na swoje dane.

Blokery reklamowe
Blokery reklamowe mogą stanowić od 2% do 10% Twojej publiczności, w zależności od tego jak zaawansowani technicznie są Twoi goście. Więc skończysz w sytuacji, gdy będziesz miał wypełniony formularz, nie masz odpowiedniej wizyty, aby dopasować się do tego formularza.

To po prostu idzie do czarnej dziury przypisania. Ale oni wypełnili formularz, więc przynajmniej masz ich dane, ale nie masz pojęcia, skąd się wzięły. Jeszcze raz, to będzie w porządku. Więc zdecydowanie pomyśleć o procencie swoich gości, na podstawie Ciebie i Twojej publiczności, którzy prawdopodobnie mają zainstalowany bloker reklam i upewnij się, że jesteś zadowolony z tego poziomu błędu w danych. To tylko Internet, a blokery reklam są coraz bardziej popularne.

Rzeczy takie jak Apple zmieniają sposób, w jaki je śledzą. Więc zdecydowanie upewnij się, że rozumiesz te elementy i naprawdę o tym myślisz, gdy patrzysz na swoje dane. Ponownie, te liczby mogą nigdy nie być w 100% zgodne. W porządku. Nie możesz zmierzyć wszystkiego. Przepraszam.

Bonus! Audyt!
Wtedy ostatnia rzecz, o której naprawdę chcę, żebyś pomyślał - to jest wskazówka dotycząca bonusu - audyt regularnie.

Więc przynajmniej raz w roku, przejdź przez wszystkie różne rzeczy, które opisałem w tym filmie i upewnij się, że nic się nie zmieniło ani nie zaktualizowało, nie masz jakiegoś tajnego, ekscytującego nowego kodu śledzenia, który ktoś dodał, a potem zapomniał, bo próbowałeś tego produktu i podrzuciłeś go do środka, i działa od roku, mimo że próba wygasła dziewięć miesięcy temu. Więc zdecydowanie upewnij się, że uruchamiasz rzeczy, które powinny być uruchomione i robisz audyt przynajmniej raz w roku.

Jeśli jesteś zajęty i masz wielu różnych odwiedzających na swojej stronie internetowej, jest to dość duża nieruchomość, może miesięczne lub kwartalne byłoby lepsze interwały, ale przynajmniej raz w roku przejść przez i upewnić się, że wszystko, co tam jest, ma być tam, bo to zaoszczędzi Ci bólu głowy, gdy patrzysz na próbę porównania rok do roku i zdać sobie sprawę, że coś strasznego dzieje się w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy i wszystkie dane są śmieciami. Naprawdę nie chcemy, żeby tak się stało.

 

Komentarze (0)

Zostaw komentarz